Blabla

Kalkulator na zaliczenie laborki na polibudzie. Robie go na DSM-51, to takie kurewsko wielkie bydlę produkowane w latach 90. Ale nic nowszego nie mamy.

Nie, polski, bez uranu. Ale pomysł ciekawy w sumie, podrzucę tym, którzy się na ten trzeci rok dostali.

Mical, zabiłeś non offtop.

Bla!

A Mical znowu dostał bana na strefie .
Na ile?

4 miesiące, chyba Ci to już pisałem.

Uuuuuuu... how cool.

Internet zaczyna mnie drażnić, stężenie debilizmu zaczyna przekraczać to, na jakie naraża się człowiek w realu. Na szczęście są gry planszowe, a zakup Battlestar Galactica okazał się strzałem w dziesiątkę, ta gra jest ZAJEBISTA.

Z drugiej strony granie na podłodze trochę ssie, muszę albo kupić stół i krzesła, albo chociaż znaleźć jakąś fajną knajpę, gdzie można się rozłożyć z grą przy piwku nie powodując sensacji (i NIE biorę pod uwagę Paradox cafe).

@Debile: No, r'lyeh? Internet jest jak życie, gdybyś siedział i rozmawiał w zwykłych klubach tyle co na forach to miałbyś tych debili tyle samo.

@BSG: Łooooo, od roku chcę w to zagrać. Robicie kiedyś jakieś piwo?

[edit]

Przy okazji, kończy mi się miejsce na dysku, kiedy będę mógł jakoś odebrać ten dysk co u was leży?

Obejrzyjcie sobie "Czekając na sobotę", i pogadamy o debilach.
Ad. dysku - nie do mnie pytanie.
Ad. piwa - mam ludziowstęt.

Oglądałem. Myślę, że komentarz do filmu powinien być trochę dłuższy niż debile. Ale może mam spaczony pogląd bo mam rodzinę na takiej wsi.

Dysk możesz odebrać, spoko, już go nawet wymontowałem. Ale szczerze mówiąc nie spodziewałbym się po nim jakiegoś błyskotliwego działania, szczerze mówiąc muli nieziemsko, zdaje się że latka na karku wychodzą.

Gra przyszła wczoraj, jakoś w weekend chciałbym sobie zagrać, więc można spróbować się jakoś umówić w sobotę.

Na trzymanie crapów których nie chcę kasować a używam raz na ruski rok wystarczy.

No i fakt, cholerstwo ma już ze cztery lata, jak nie więcej.