Blabla

Jak w opisie

Cytat :

Fandom – określenie społeczności fanów, zwykle używane w odniesieniu do fanów fantastyki. Używany jest także m.in. przez fanów mangi i anime oraz RPG.
Jako fandom określa się zwykle ludzi aktywnie uczestniczących w klubach fanowskich, konwentach fantastyki lub w internetowych dyskusjach.
Związek Stowarzyszeń Fandom Polski to ogólnopolski związek klubów miłośników fantastyki, często określany w skrócie jako Fandom.

Za: http://pl.wikipedia.org/wiki/Fandom

Zgodnie z tą definicją się nie łapię... Ysz.

Ta definicja jest wąska, ja bym ją rozszerzył do: wszystkich grupowych (czy może społecznych) zachowań, które wyrastają wokół grania w RPG/zainteresowania fantastyką, a nie mają z nimi bezpośredniego związku. Czyli wzajemne głaski czy gry o status w społeczności graczy się tu łapią na przykład.

Ok, Gott jest taki über, że ma własne forum.

Mam pytanie, dałoby się może jakiegoś ciemniejszego skina skołować?

Pewnie by się dało, chociaż ten wydał mi się dość przejrzysty, a ostatecznie wygoda czytania jest priorytetem.

Ale spoko, poszukam, jeżeli jasność obecnego Ci przeszkadza.

Dobra, nie jest to absolutny priorytet. Ten kolorek trochę wali po oczach, ale może to tylko kwestia przyzwyczajenia.

Teraz lepiej?

Lepiej!

No i dobrze, że panele wróciły na lewo.

Postaram się jeszcze trochę pobawić kolorami, bo ten beż jest ciut za ciepły i gryzie się trochę z tym ładnym tłem. Możliwości zmian jest mnóstwo, więc jakby były jakieś sugestie, to śmiało.

Wywalić to logo. Ładne, ale pasuje do reszty jak pięść do nosa.

Resztę się dostosuje w wolnej chwili.

O, teraz kolorki są cycuś-glancuś. Jakieś propozycje co wstawić jako logo? No i co oznacza zwrot "ale będzie jazda, łupu cupu bęc"?

Oprócz mojego braku inwencji przy zakładaniu forum nie oznacza nic szczególnego. Poza tym jest to cytat z utworu "Złapał tata Murzyna" znanego, choć niedocenionego artysty o pseudonimie Zacier.

Teraz tylko do wymiany przyciski i już powinno być ok.

Hm... Jakieś plany odnośnie Apocalipse World, widzę że wisi dział?

Edit: Bo się nie pochwaliłem - niedawno dostałem do łapek swoją kopię Savage Worlds, jakbyśmy chcieli potestować (nie aż tak) uniwersalną mechanikę - to wyrażenie - "brawurowa gra fabularna" jak na mój gust i pierwsze przejrzenie całkiem dobrze oddaje konwencję, gdzie moim zdaniem będzie się ona dobrze sprawować

Z drugich nowości - niedawno (tak w sumie, wczoraj) - dostałem Shadow of Yesterday.

Jak chcesz coś poprowadzić, to ja mogę pograć. Jak jakieś konkretne plany, to wal i zakładam podforum.

HA! A jednak jest szansa na odzyskanie moich danych i to za darmo!

Seagate ma, muszę przyznać, bardzo sprawną obsługę, szkoda tylko że biura nie mają bliżej trochę.

Wybiera się ktoś w najbliższym czasie do Amsterdamu?

Nigdy! Tam są wszędzie geje i szkodliwe opary narkotyczne!

Ale cieszę się, że sprawa z dyskiem ma szansę dobrego rozwiązania.

O kurczę.

Zdążyłem wysłać ticket na stronie data recovery, zgodnie z instrukcją z customer service i poszedłem do pracy. Ledwie minęły dwie godziny i dzwoni do mnie kurier, kiedy może przyjechać po przesyłeczkę do Holandii...

To dość zabawne, ale przy takim poziomie obsługi klienta, jestem w stanie niemal zapomnieć fakt, że ten dysk w ogóle się popsuł. W tej chwili to ja opóźniam cały proces, bo muszę z powrotem odebrać dysk ze sklepu.

<-Urzekł mnie ten awatar!

Ej, fak ju złamasy za tego avka.

Tylko nie złamasy, to kulturalne forum jest!
Nie pomyślałes, że komuś mogło się zrobić przykro i by się popłakał i nabawił traumy?
Grzeczniej, kurwa!



P.S. To Serena.

A pomyślałaś, że mi też moze być przykro, jak mi ustawicie takiego niemęskiego avka? Normalnie, pff. Warna jej!

Interesujące pytania do kandydatów na prezia.

http://www.kontrateksty.pl/index.php?action=show&type=news&newsgroup=3&id=5117

Dlaczego nick Micala świeci się na niebiesko, a mój nie?
I dlaczego kiedy edytuję posty, to to widać?

Test.

O, jestem modem, mam kolorek i jak edytuję, nie widać!

Tu jeszcze tego nie wrzucałam:
http://www.widelec.pl/widelec/1,99759,7931127,Emo_to_przezytek__Czas_na_wilkolaki.html

;D

Kurwa, rzygać mi się chce, jak czytam o tych złodziejach. "Trzeba ograniczyć wydatki budżetu, ale prezydent na pewno podpisze ustawę o finansowaniu in vitro z budżetu." Jebani, populistyczni hipokryci.

Mam nadzieję, że język tego komentarza pasuje do poziomu polskiej polityki.

Obawiam się, że pasuje do poziomu każdej polityki.

We współczesnej demokracji nie da się wygrać wyborów nie będąc populistą. Niestety.

To znaczy tylko, że słowa, że to najlepszy z wypróbowanych ustrojów, są po prostu bzdurą. Zresztą, niby dlaczego większość miałaby rządzić, skoro to nie większość jest źródłem sukcesów społeczeństwa, tylko właśnie kreatywne mniejszości? Uważam, że przywiązanie do masowego aspektu demokracji to tak naprawdę scheda po wychowaniu socjalistycznym, kiedy to też - oficjalnie - niby przedstawiciele tych mas trzymać mieli ster rządów. W zasadzie nie widzę tu za wielkiej różnicy, czy głosy są po prostu fałszowane po wyjęciu z urn, czy tez na etapie medialnego wymuszania decyzji na bandzie nieświadomych tępaków.

Coraz bardziej staję się technokratą. :/